Budowa studni głębinowej na Śląsku

Jakieś 3 tygodnie temu złożyłem papiery zgłaszając chęć budowy studni. Dzisiaj otrzymałem decyzję w której urząd wnosi sprzeciw.
Jako argument podali że KAŻDA studnia głębinowa wymaga pozwolenia! Że jedynie sama obudowa studni nie wymaga ani zgłoszenia ani pozwolenia.

U nas sprawa była załatwiona od razu przy pozwoleniu. w tytule mieliśmy ujęte pozwolenie na budowe, szambo, prad i gaz no i studnie. ułatwia to baardzo sprawe! 
A ja slyszalem że studnia do 30m nie wymaga żadnego pozwolenia czy zgłoszenia. Robi się nią i tyle. Pod warunkiem że warunki zabudowy określają że pobór wody może nastąpić ze studni kopanej do czasu wybudowania wodociągu w ulicy. Tak jest u nas. Nawet starostwo kazało wykreślić z wniosku o pozwolenie na budowę studnię i została tylko budowa domu z szambem.
U mnie na działce musi być studnia bo nie mam wodociągu.. do 30 metrów nie ma z tym problemu. . należy to zgłosić no i warto zrobić badanie wody bo w moim przypadku po rozmowie z sąsiadami juz wiem ze występuje bakteria a woda jest pełna żelaza co jest mega problematyczne w użytkowaniu...
Oj tak. Mam studnie. Pierwsze badanie wody to tablica mendelejewa, łącznie z baterią coli . Stacja uzdatniania wody, 10 tys zł.
A pomogło to coś? Moi sąsiedzi tez maja stacje i niewiele to dało jeszcze inni też mają jakieś filtry a jeszcze inni coś tam kombinowali z anodą czy katodą nie pamiętam?
Na jakiej głębokości te bakterie coli? Głeboko w ziemi raczej ich nie ma, chyba że spływa powierzchniowa woda do studni.
U naszych sąsiadów wyszło ze są na głębokości 23/26 metrów... nie jakoś dużo ale jednak..
Prawdopodobnie zle zostaly odciete wody gruntowe i stad baktrie .. A moze wystarczy schlorowac i zrobic probne pompowanie oczyszczajace.
U moich sąsiadów każdy zastosował inny sposób i problemu z bakteria juz nie mają ale za to żelazo w wodzie to jest zgroza.
Koło mnie sa ujecia miejsckie wiec zakladam ze woda dobra do celow gospodarczych przeciez zelazo chyba nie stanowi problemu. Pić jej nie bede.

Napisy 3d na ścianę koło tv

Nie moge sie zdecydowac wieszac napisy 3d na scianie po bokach telewiozra czy zostawic na polce ? Ps jeszcze kable zamaskuje w listwach montowanych do sciany...

 Malutki ten telewizor w porównaniu do kina domowego. A gniazdko tak wysoko bo pewnie nikt sie nie spodziewał że będzie tam montowane 26cali.
 Kino domowe bd inne, ale narazie wystarczy ;) nie odrazu rzym zbudowano I nie kazdemu wypadaja pieniadze z rekawa .
 To jasne.....ale widzimy bogato.....ja nie krytykuje tylko tak mi sie rzucilo w oczy no i ja nie ogladam tele na stojaco, tylko na lezaco.
 A gdyby zlikwidować dolną szafkę, zsunac szafki I wieże ze sobą na kształt komody, może warto spróbować, zawsze można znowu przestawić.
 Natomiast jeśli chodzi o wystrój. Dałabym tv tak 10 cm niżej, a po bokach (na takiej wysokości jak teraz tv) obrazy. Ale nie te, co są ustawione w ramkach na półce, tylko jakieś inne. Nie wiem, może z puzzli? (Sama uwielbiam i mam 3 powieszone 50x70). Takie napisy w stylu "tu jest dom i się mieszka" średnio do mnie przemawiają, ale co kto lubi. To Pani dom i najważniejsze, że Pani się podoba. A ta półeczka pod tv moim zdaniem to doskonałe miejsce na książki.
 Wkurzajace, szukasz porady w jednym temacie a tu wszyscy cisną co się im nie podoba. Twoje mieszkanie i ty sobie w nim mieszkasz więc ma być po Twojemu :) a co do obrazów to spróbowałabym powiescic z jednej strony na różnych wysokościach. Ale tak postawione też świetnie wyglądają. Nie zdecydowalabym się jednak wieszać ich w układzie jeden po jednej stronie a drugi po drugiej (zbyt symetrycznie się wydaje) ;) spróbuj pokombinować, zrobić zdjęcia i wtedy na spokojnie ocenić który układ będzie wyglądał lepiej.

  Skąd ja to znam,dlatego już nie pytam o rady,kiedyś zamieściłam kącik mojego dziecka i nie było żadnego pytania a już matki roku wyskoczyły z poradami typu- za mało kolorów,mam obrazki na ścianie powiesić,zabawki itd.szkoda tylko że nie wzięły pod uwagę że to miał być kącik do spania i wszystko do okoła może dziecko rozpraszać no i że to też moja sypialnia więc dobrze by było jakby stanowiło jedność. A jeśli chodzi o obrazki to powies na takich haczykach co się przykleja do ściany dostępne w marketach budowlanych zawsze jak nie będą współgrać możesz ściągnąć a dziur nie będzie.

Moje propozycje:
napisy 3d: https://wajdrew.pl/pl/p/Napis-3D-HOME-sweet-HOME-/60
napisy drewniane: https://wajdrew.pl/pl/p/Napis-3D-HOME-/52
napisy na ścianę 3d: https://wajdrew.pl/pl/p/Napis-3D-Family-/62
litery 3d: https://wajdrew.pl/pl/c/Litery-3D/14

Pierwszy namiot bezcieniowy

Zbudowałem swój pierwszy namiot "bezcieniowy".
Mam problem. Czy to normalne, że w namiocie powstaje taka poświata z świetlówki? Czy jest jakiś sposób na to? Czy trzeba sobie radzić suwakiem w programie graficznym?
Wrzucam fotki. Fotka "surowa" jest ciemna ale pewnie dlatego, że fociłem w trybie auto bo już za późno żeby specjalnie się bawić i ustawiać aparat pod namiot.
A może z poziomu aparatu da radę ustawić w manualu?

Użyj matowego tła. Lub jesli możesz okręcić swietlówkę pergaminem zmiekczysz jej moc i rozproszysz swiatło. Wydłuzy sie wyedy czas expo ale masz statyw. Proponuję jeszcze by s zasłonił boki tej konstrukcji białym kartonem. Chyba wiadomo (albo nie ;P) ale chodzi o te odbicia. Tło jak widać jest "połysk". Nie mam pomysłu na matowe tło.
Pobawię się za godzinę i spróbuje z poziomu aparatu w manulu może coś zdziałać w zakresie tonów/światla. Nie kombinuj z suwakami tylko z rozproszeniem swiatła. W postprod. mozesz wyciagnać cienie i saturacje.
Ja to bym po prostu wyciął tą lampe w photoshopach i gitara.
Masz cienie w namiocie bezcieniowym, czyli coś nie gra. A dokładnie świecić musisz przez namiot, a nie w namiocie. Robię jeszcze panele doświetlające po bokach. Zobacze jak będzie.
No to próbuj, bo póki co to nie zdaje egzaminu. Światło powinno być rozproszone.
Wypożyczalnia namiotów Warszawa: http://miwola.pl

Dachy Poznań - wełna czy piana?

Wełna/piana przy dachówce ceramicznej. Mam w planie ocieplenie poddasza wełną mineralną, ale spotkałem się z opinią, że ocieplenie takie sprawia że poddasza tego nie da się latem używać, bo robi się sauna. Podobno przy zastosowaniu piany nie ma efektu sauny. Czy tak jest rzeczywiście? proszę o opinię osoby mające poddasze użytkowe ocieplone wełną.

Mamy poddasze i strych ocieplone wełną i w lecie jest tam w miare, nawet chłodniej niż na parterze, ale na dachu mamy dachówkę ceramiczną co też dużo daje. 
Nieprawda wlasnie welna ma ta wlasciwosc ze reguluje temp tylko nie moze byc cienka warstwa najlepiej 20 cm grubosci i oczywiscie musi byc dach wentylowany.
Przegrzewanie poddasza to efekt źle wykonanej termoizolacji oraz okien dachowych. Wełna ma z tym niewiele wspólnego.  Polecam Dachy Poznań: http://www.dachy-siepa.pl
eśli dach jest dobrze wykonany, są pozostawione szczeliny na wentylację, wełna jest pod folią paroizolacyjną i nie unoszą się nam w powietrzu igiełki z wełny to możemy swobodnie używać poddasza. Wełna w przeciwieństwie do pianki przy uderzeniu np. w zabudowę, jeśli jest źle zabezpieczona lub dana bez folii np. to potrafi kurzyć a nie jest to zdrowe. Niektóre wełny mogą też wydzielać formaldehyd. Tak więc zastosowanie pian ze sprawdzonych źródeł (od wiodących producentów) jest na pewno bezpieczniejsze od wełny. Przy zaizolowanych szczelinach pianka wykazuje też lepszą izolacyjność niż wełna i nie jest tak podatna na ew. zawilgocenie.